przyjdź , zjedz , opisz !
Zaraz Rudi tu wparuje , wszystkich srogo pobanuje. Nowe funkcje - wyprubuje , warny ,kicki tylko czekac - sikac w miski. Pomysl czasem , Jacku-Placku bos nie glupi ! Tylko czasem cos Ci lupi .. I odwalasz mroczne sztuki ,tylko czekac az se kupi bron strzelecka wyborowa ! Strzelac zacznie , zabijaka -Jacek Polon , chlopak z cracka...
Offline
Aż by się prosiło o ciętą ripostę Ale cóż, wierszem mówić nie potrafię, co najwyżej prozą pisać Miałem wczoraj wymyśloną kolejną sentencję, ale zapomniałem
Widzę, że ten wątek jest bardziej popularny niż te o kebabach
Pamiętajcie, wy też możecie tu pisać swoje wypowiedzi.
Kiedy pisałem tekst do gazetki (bardzo się pozmieniała, niestety na gorsze ) wpadła mi nowa sentencja. Ale pamiętajmy, szanujemy cudze zdanie, mimo, że się z nim nie zgadzamy. Ale jak to było kiedyś w telewizji "Warto Rozmawiać". Więc:
"Tolerancja jest cechą wrodzoną, ale można ją też nabyć po jakimś ważnym dla nas okresie"- oczywiście nie chodzi tu o przypadłość dziewczyn, która objawia się raz na miesiąc (pozdrawiam wszystkie kebabożerki) . Zapraszam do dyskusji.
Widzę, że ten temat nie przypadł wam do gustu, a więc nawa sentencja. A właściwie temat. Otóż mówi się dużo o szkodliwości gier i komputera. Na przykład dzisiaj w gazecie było napisane o tym, że pięciolatki nie umieją trzymać długopisów i kredek przez komputer a konkretnie myszki. Czy zgadzacie się z tym? Czy to wina komputera, a może jednak rodziców? Piszcie więc.
Ja twierdzę, że to wina rodziców, gdyż to przez nich dzieci korzystają z komputera. Nikt ich, a przede wszystkim komputer, do tego nie zmusza.
Offline
Popadać w takie uzależnienie w takim młodym wieku? Ojoj... Nie powinno się dzieciarni dawać myszki do ręki. Lepiej zacząć od pada :} A tak na serio to ja pierwszy raz zagrałem jak miałem 7-8 lat? To była jakaś dziwna gra...
To było coś z Buzzem Astralem :} To mi zostało do dzisiaj. Do dzisiaj gram(a raczej grałbym gdybym miał kompa)...
Ogólnie to szkodzi(chyba), chyba na Jacku widać jak ma okulary -----------------------------------12...
Offline
Proszę mnie nie obrażać. Po pierwsze: mam na jedno oko nadwzroczność, na drugie -1,5. Po drugie, ja zacząłem grać później niż ty, bo po drugiej klasie podstawówki (a więc w wieku 9 lat). Co prawda wcześniej miałem jakąś styczność z Amigą 500 (która zajmuje zaszczytne miejsce na szafie), ale krótkotrwały (raz na miesiąc). Myślę też, że te rzekome straszne wyniki to bujda. Poza tym niektóre dzieci zawsze miały z tym problem (a nawet mają nadal).
ps. mówisz chyba o grze Toy Story 2. Pierwszy etap rozgrywał się chyba w domu tego dzieciaka. Wiem, bo miałem demo
Offline
A więc jeżeli nikt nie pisze to mam temat sporny. Ale uwaga, wkraczam w politologię, a to droga bez powrotu . A więc "każdy ustrój/system jest dobry, jeżeli rządzi odpowiednia osoba". O co chodzi? O to, że lepiej dla ludzi i państwa by było, aby wprowadzić rządy silnej ręki (np. totalitaryzm), ale rządzący rządził by z myślą o państwie i obywatelach, a nie własnej przyjemności, niż jeżeli w kraju panuje demokracja, ale rządzą nieodpowiednie osoby (niestety tak też jest w Polsce, ale każdy ma swoje zdanie). Oczekuje wielu interesujących postów, szczególnie liczę na Ozorka, który specjalizuje się w takich rozmyślaniach .
Offline
A więc "każdy ustrój/system jest dobry, jeżeli rządzi odpowiednia osoba". O co chodzi?
Jak wiadomo socjalizm to ustrój w którym bohatersko zwalcza się problemy , które nie występują w żadnym innym ustroju
Do tematu , jeszcze się taki nie urodził który by wszystkim dogodził . Jeden chce tak , a inny(Co za słowo ) tak , więc dobrze będzie tylko wtedy jeśli państwo składałoby się z osób tego samego wyznania , poglądów itp. Tak się nie da . Zresztą socjalizm jeszcze żadnemu narodowi dobrze nie zrobił ..
Offline
Co racja to racja, ale tu nie chodzi o to co się komu podoba a co nie, ale o państwo. Jakby taki patriota do władzy doszedł to na pewno nie sprzedałby złóż gazu USA, jak to teraz jest (chociaż nie wiadomo czy faktycznie są jakieś złoża, tu chodzi o sam gest).
Offline